Takiego ruchu, gwaru i radości dawno już Kancelaria Sejmiku nie słyszała. A to za sprawą roześmianych dzieci z Publicznego Przedszkola nr 15 w Rzeszowie. Było więc przybijanie pieczątek, sprawdzanie jak wygodne są krzesła w urzędzie, zwiedzanie sali audytoryjnej i próba występów publicznych, czyli jak mikrofon wyglada z bliska. Mali przyszli samorządowcy? Kto wie.. I na zakończenie oczywiście zdjęcie na ściance promocyjnej:)
Dziękujemy za wizytę:)