Nie namawiam absolutnie do nienawiści, to nie o to chodzi. Chcę, aby zachowana została pamięć o tamtych wydarzeniach, żeby wyciągano wnioski z tego co wtedy zaszło. Chcę powiedzieć o tej historii jako jej świadek, aby młodzi wiedzieli o tym nie tylko z książek do historii - mówiła podczas spotkań w Kinie ZORZA i Wojewódzkim Domu Kultury emerytowana, ceniona nauczycielka i wychowawczyni I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego w Rzeszowie Józefa Bryg. Pretekstem do spotkań nie tylko z młodzieżą była prezentacja filmu autorstwa Macieja Wojciechowskiego "Ocalałam z rzezi".
Jej przeżycia są fragmentem tragicznej historii Polaków na Wołyniu, historii bolesnej i ciągle trudnej do zrozumienia dla współczesnych. Spotkanie ze świadkiem historii Panią Józefą Bryg po projekcji filmu było doskonałym uzupełnieniem treści zawartych w dokumencie. Opowiadała ona o swoich przeżyciach i okoliczności ludobójstwa ludności polskiej dokonanej 12 marca 1944 roku w Palikrowach. Bojówki UPA i 4 Pułku Policji SS, złożonego z ukraińskich ochotników do SS Galizien, wymordowały tam 365 mieszkańców. Przeżyło tylko kilka osób, wśród nich Pani Józefa, będąca również jedną z bohaterek książki „Dziewczyny z Wołynia”. Wydarzenia odbiły się niezapomnianym, bolesnym piętnem na jej całym życiu. Z 7-osobowej rodziny w Palikrowach zginęli rodzice i dwie siostry, pani Józefa wraz z bratem Stanislawem przeżyła pod ciałami zamordowanych, jedna siostra uniknęła losu rodzeństwa, ponieważ została wcześniej wywieziona na roboty do Niemiec. Przez lata nikt nie wiedział o jej przeżyciach w Palikrowach, ani późniejszych dramatach życiowych, rozdzielonym rodzeństwie (barta spotkała dopiero w latach 70-tych XXw., siostrę nieco wcześniej), samotności, głodzie, strachu. Dopiero ukazanie się książki "Dziewczyny z Wołynia" spowodowało, że Pani Józefa postanowił mówić o trudnym do uwierzenia dramacie Polaków z Wołynia. Dziś jeździ na spotkania, wraz z reżyserem pokazuje film i mówi, opowiada i odpowiada na pytania. Bez niechęci, nienawiści, z wielką pokorą i trudnym do uchwycenia bólem po starcie zamordowanych rodziców i sióstr, z obrazami rzezi ciągle przed oczami.
Rzeszowskie prezentacje przyciągnęły tłumy młodzieży, która wypełniła szczególnie salę kinową i także licznie przyszła na drugie spotkanie. W WDK znalazła się także grupa wychowanków prof. Bryg z I LO, było to więc nieco spotkanie klasowe, pełne wspomnień, uścisków i uśmiechów.
Spotkania z filmem "Ocalałam z rzezi" i jego bohaterką rozpoczęłą wizyta w Telewizji Rzeszów i rozmowa w programie porannym. Pomysłodawcą i współorganizatorem spotkań był wychowanek prof. Józefy Bryg z I LO i obecnie wiceprzewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś wraz z I LO im. S. Konarskiego w Rzeszowie, Fundacją Jagiellońską, Regionalnym Ośrodkiem Debaty Międzynarodowej w Rzeszowie, Pedagogiczną Biblioteką Wojewódzką w Rzeszowie oraz Wojewódzkim Domem Kultury. Prezentację w kinie ZORZA obejrzeli m. in. poseł Ewa Leniart, Bogumiła Stec-Świderska zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu NSZZ Solidarność, przedstawiciele Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.
Czas pomiędzy projekcjami filmu Pani Józefa spędziła z wizytą w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego, m. in. podpisując egzemplarze książki "Dziewczyny z Wołynia".
Film powstał dzięki dofinansowaniu z budżetu Województwa Podkarpackiego.
Patronat medialny: Telewizja Polska Rzeszów, Radio VIA, Nowiny.
TV Rzeszów: pokazy filmu telewizja
Tekst i fot. Izabela Fac/Kancelaria sejmiku